W poprzednim wydaniu newslettera omówiliśmy kwestię montażu czujników TPMS na różnych kołach w zróżnicowanych samochodach. Teraz skupimy się na możliwościach programowania tych podzespołów.
Najpopularniejsze na rynku są czujniki programowalne należące do grupy uniwersalnej. Przy pomocy odpowiedniego urządzenia możemy go zaprogramować pod wybrany model pojazdu, generując ID losowo z urządzenia (jeżeli mamy taką opcję w urządzeniu), wpisać jego numer z obudowy poprzednika (jeżeli jest czytelny i mamy pewność, że ID na obudowie jest rzeczywiście wysyłane przez niego) lub wykonać "klona". Proces klonowania polega na skopiowaniu numeru identyfikacyjnego (ID) z uprzednio zamontowanego czujnika do nowego, uniwersalnego (w przypadku użycia sklonowanych czujników w drugim komplecie kół (zima/lato), nie ma potrzeby konfiguracji sterownika układu).
Zastosowanie tego typu czujników ze skopiowanym ID (z pierwszego kompletu) zaoszczędzi klientowi dodatkowych wydatków, a nam ułatwi pracę przy sezonowej zmianie opon. Nie będziemy musieli adaptować układu, co może być czasochłonne w zależności od sposobu adaptacji czujników do pojazdu dla danego modelu. Należy jednak pamiętać o montażu kół z tym samym ID w odpowiednim miejscu. Czujniki zaprogramowane konfigurowalne mają w pamięci przypisane protokoły do obsługi kilku, czasami kilkudziesięciu pojazdów. W ich przypadku sprawa jest dość prosta, wystarczy za pomocą odpowiedniego urządzenia aktywować dany protokół, który współpracuje z wybranym przez nas pojazdem.
Ważne! W niektórych z nich od momentu aktywacji czujnika mamy określony czas, aby przypisać go do wybranego modelu pojazdu. Po upływie tego czasu ulega on zblokowaniu dla ostatniej konfiguracji.
Jakie czujniki będą dla nas najlepsze? Na to pytanie musimy odpowiedzieć sami. Musimy natomiast pamiętać, że przy wymianie wszystkich lub pojedynczego czujnika wymagana jest adaptacja systemu (jeżeli nie mamy do czynienia z systemem samoadaptacyjnym). Umożliwi to kontakt czujnika z centralką. Ponowne przyuczenie czujników może wiązać się z koniecznością podpięcia testera za pośrednictwem złącza OBD. Opcji może być kilka np.; należy ręcznie wprowadzić ID nowych czujników (które musimy wcześniej z nich odczytać) lub aktywować procedurę przyuczenia w sterowniku. W innym przypadku może być konieczna jazda próbna przez określony czas, z uwzględnieniem odpowiednich warunków (np. z prędkością poniżej 20 km/h). Wprowadzenie w tryb nauki może wiązać się również z wybraniem z menu pojazdu opcji ponownego przyuczenia oraz wciśnięcia odpowiedniego guzika (który może być schowany np. pod kolumną kierowniczą). Należy pamiętać że na rynku spotkamy się też z czujnikami nieprogramowalnymi (są to głównie czujniki OE).
Poniżej przykładowa procedura adaptacji:
- Włączyć hamulec ręczny (postojowy),
- Włączyć zapłon,
- Skorzystać z przycisku MENU na dźwigni kierunkowskazu (umożliwi to użytkownikowi dostęp do centrum informacji dla kierowcy),
- Przewijać menu tak, aby wybrać ciśnienie w oponach,
- Nacisnąć na SET/CLR i rozpocząć procedurę przyuczenia czujników TPMS (wyświetlony zostanie ekran z prośbą o potwierdzenie),
- Nacisnąć na SET/CLR ponownie w celu potwierdzenia (zostanie wyemitowany dwukrotny sygnał dźwiękowy),
- Rozpoczynając od lewej przedniej opony (kierowcy) wzbudzić czujnik za pomocą odpowiedniego urządzenia (po przyuczeniu czujnika zostanie wyemitowany sygnał dźwiękowy),
- Postąpić tak samo dla prawej przedniej opony (jw.),
- Postąpić tak samo dla prawej tylnej opony (jw.),
- Postąpić tak samo dla lewej tylnej opony (jw.),
- Wyłączyć zapłon,
- Napompować koła odpowiednim ciśnieniem.
Przedstawiona procedura jest uniwersalna, jednak może się różnić w zależności od modelu i marki pojazdu.
Informacje dotyczące obsługi czy kalibracji tych układów można znaleźć u producentów czujników, urządzeń do ich obsługi, czy też na portalach z informacjami technicznymi.