Bugatti La Voiture Noire – najdroższe auto świata
Targi w Genewie to najlepsze miejsce dla debiutu superauta, które wyceniono na 16,7 mln euro (ponad 70 mln zł). Oto unikalna perła coachbuildingu – Bugatti La Voiture Noire.
„La Voiture Noire” oznacza dosłownie „czarny samochód”
Nazwa jest hołdem wobec klasycznego Bugatti Type 57 SC Atlantic, które uważane jest powszechnie za jeden z najlepszych projektów Jeana Bugatti.
Historia klasyka z lat 30. jest ciekawa i tajemnicza
Z czterech powstałych egzemplarzy w latach 1936 – 1938 przetrwały do naszych czasów tylko trzy. Czwarty, który zaginął, należał prywatnie do Jeana Bugatti. Odznaczał się numerem podwozia 57453 i znany był właśnie jako „La Voiture Noire”. Syn założyciela marki przekazał auto kierowcy wyścigowemu, Robertowi Benoit, w formie prezentu za zwycięstwo w wyścigu Le Mans w 1937 roku. Atlantic służył przez jakiś czas jako eksponat wystawowy, a w obliczu wojny w 1940 roku został wysłany pociągiem do Bordeaux. I tyle go widziano. Sam Jean Bugatti zginął w wypadku w innym modelu Bugatti rok wcześniej.
Do dzisiaj nie jest jasne, czy pojazd uległ po drodze zniszczeniu, czy może został skradziony. Są tacy, którzy mają nadzieję, że auto przetrwało wojnę i wciąż czeka na swojego odkrywcę w jakiejś francuskiej stodole. Jeśli byłaby to prawda, jego wartość z pewnością przekroczyłaby 100 milionów euro. Na taką sumę bowiem wyceniono istniejące modele. Z ofertą zakupu za taką kwotę spotkał się też posiadacz jednego z Atlanticów, słynny Ralph Lauren, który jednak nie zdecydował się na dokonanie transakcji.
Wracając do genewskiej premiery
Superauto ma ręcznie zbudowany korpus z włókna węglowego, wykończony błyszczącym czarnym lakierem oraz ten sam, co w Chironie i Divo silnik – 8.0 W16 z 4 turbosprężarkami o mocy 1500 KM. Maksymalny moment obrotowy wynosi 1600 Nm.
To parametry dobrze znane z Chirona, na którym La Voiture Noire mocno bazuje. Maszynę wyróżnia jednak wiele nietypowych smaczków stylistycznych i detali. Przede wszystkim posiada wydłużony przód oraz delikatną płetwę grzbietową ciągnącą się przez całą długość nadwozia – od przedniej szyby, przez dach, aż po sam tył. Intencją producenta było stworzenie auta „z jednego kawałka”, stąd jego linie są niezwykle płynne.
Nikt nie przeoczy także 6 końcówek układu wydechowego, które stanowią swoisty stempel wyjątkowości tego dzieła.
Bugatti La Voiture Noire powstało w jednym egzemplarzu, a jego nabywca pozostaje nieznany.
Źródło: motor1.com
Sieć ProfiAuto zrzesza już ponad 1600 partnerów w całej Polsce. Należą do niej najlepsze sklepy oraz hurtownie motoryzacyjne. W naszej sieci znajdziesz także w pełni wykwalifikowanych i doświadczonych mechaników samochodowych, którzy naprawią awarię szybko i sprawnie. Wszystkie warsztaty samochodowe posiadają nowoczesne rozwiązania technologiczne tak, aby diagnoza usterki trwała jak najkrócej.
Sprawdź bezpłatnie stan techniczny Twojego samochodu! >>
Komentarze