Targi SEMA 2017
Targi SEMA w Las Vegas są zawsze dobrą okazją do sprawdzenia, co siedzi w głowach niezależnych konstruktorów i tunerów. Tegoroczne show tradycyjnie obfitowało w wiele ciekawych i szalonych projektów – kilka z nich prezentuję poniżej.
AMC Javelin AMX z 1972
Prawdopodobnie najdzikszy pojazd na tegorocznych targach jest dziełem firmy Ringbrothers. Restomod ochrzczony przydomkiem „Defiant” (czyli niepokorny) skrywa pod maską 6,2-litrową jednostkę V8 Hellcat, która dzięki kompresorowi Whipple generuje aż 1036 KM. Moc trafia na tył za sprawą automatycznej skrzyni biegów marki Bowler.
Ringbrothers zadbał o to, by auto wyróżniało się na ulicy. Mamy zatem szerszy rozstaw osi (potężny silnik musiał się jakoś zmieścić), wysunięte do przodu nadkola, nowe zderzaki, karbonową maskę i panele, które wydrukowano w drukarce 3D. Przysłowiową wisienką na torcie są 20-calowe koła HRE i oryginalne malowanie.
BMW 3.0 CSL
Na bazie E9 3,0 CS z 1973 roku Willy Izaguirre zbudował Batmobila, którego znakiem rozpoznawczym są tylne felgi w rozmiarze 15,5 cala. Projekt nie jest jeszcze w pełni gotowy, ale i tak robi duże wrażenie. Generatorem mocy (550 KM) jest turbodoładowana jednostką z S52, a współgra z nią manualna przekładnia ZF od BMW M3.
Flare Witch Project
Ten niezwykły restomod oparty jest na pojeździe AMC Rambler z 1963 roku. Auto przeszło gruntowną modyfikację (m.in. mocno poszerzono błotniki), a oryginalny silnik zastąpiła 5,3-litrowa jednostka GM LS V8.
Toyota PriuSRT8
Toyota Prius z V8 Hellcat o mocy 1000 KM, która idealnie nadaje się do wyścigów na dystansie 1/4 mili? Na SEMA wszystko jest możliwe. Popularny ekowóz stał się wozem eksperymentalnym dla American Racing Headers (w skrócie ARH). Tunerzy wyposażyli go m.in w potężny kompresor Whipple, układ hamulcowy Willwood i 6-biegową przekładnię Tremec Magnum.
Mustang Boss 302
Prywatne auto Iron Mana vel Tony’ego Starka vel Roberta Downey’a Juniora. Mustangiem z 1970 roku „zaopiekował się” zespołu SpeedKore. W efekcie pojazd otrzymał lekkie panele z włókna węglowego, karbonową maskę i kilka dodatków, które jednak nie zakłócają klasycznego wyglądu auta. Pod maską pracuje 5-litrowy motor V8 Stage 2 od Ford Performance ze sprężarką Roush. Liczbę koni postanowiono utrzymać w tajemnicy, w odróżnieniu od wnętrza, które w ciemnobrązowej skórze i kontrastującymi z nią materiałami prezentuje się magicznie.
Owoc 4-letniej pracy teksańskiej firmy Hennessey. Venom F5 powstał w jednym celu – by pokonać barierę prędkości 300 mil na godzinę (483 km/h). No i przy okazji dowalić Bugatti.
Źródło: motortrend.com, carscoops.com, classicmotorsports.com
Sieć ProfiAuto zrzesza już ponad 1600 partnerów w całej Polsce. Należą do niej najlepsze sklepy oraz hurtownie motoryzacyjne. W naszej sieci znajdziesz także w pełni wykwalifikowanych i doświadczonych mechaników samochodowych, którzy naprawią awarię szybko i sprawnie. Wszystkie warsztaty samochodowe posiadają nowoczesne rozwiązania technologiczne tak, aby diagnoza usterki trwała jak najkrócej.
Sprawdź bezpłatnie stan techniczny Twojego samochodu! >>
Komentarze