Twój blog motoryzacyjny

Pojedynek wagi muszej: Brütsch Mopetta kontra Peel P50

Mikrosamochody są ciekawe z kilku powodów. Primo – mają rozmiary ogrodowych taczek. Secundo – są jak „Tęcza” na placu Zbawiciela w Warszawie i budzą przeróżne emocje, od zachwytu po rubaszny śmiech. Tertio – funkcjonują na obrzeżach motoryzacji i zacierają granicę między skuterem a pełnoprawnym pojazdem.

Dziś walka dwóch oryginalnych maluchów. W lewym narożniku – miniroadster i jednocylindrowiec o pojemności 48 cm3 i mocy 2KM. To dzieło wyobraźni i rąk niemieckiego inżyniera, Egona Brütscha. Zafiksowany na punkcie włókna szklanego Brütsch wpadł na pomysł zbudowania najmniejszego pojazdu na świecie, który mógłby uczestniczyć w Międzynarodowej Wystawie Rowerów i Motocykli we Frankfurcie w 1956 roku. I tak powstała Mopetta – trzykołowiec z trzema biegami, ważący 78 kg i rozwijający maksymalna prędkość 45 km/h. Początkowo wynalazkiem zainteresowany był Georg von Opel, który chciał sprzedawać go w swoim salonie Opla. Nic z tego nie wyszło. Ostatecznie Mopetta powstała zaledwie w 14 egzemplarzach.

 

W prawym narożniku – zawodnik dobrze wszystkim znany z Top Gear: kamikadze Peel P50. Pojazd był produkowany w latach 1962 – 65 przez firmę Peel Engineering na Wyspie Man. Jego cena w tamtym czasie wynosiła 199 funtów. Napędza go silnik DKW o pojemności 49 cm3. Mocą i maksymalną prędkością przewyższa niemieckiego konkurenta (moc: 4,5 KM, V- max to 61 km/h). Brytyjski trójkołowiec, który nie posiada biegu wstecznego, jest jednak lżejszy i waży ok. 60 kg.

 

Źródło: microcarmuseum.com


Sieć ProfiAuto zrzesza już ponad 1600 partnerów w całej Polsce. Należą do niej najlepsze sklepy oraz hurtownie motoryzacyjne. W naszej sieci znajdziesz także w pełni wykwalifikowanych i doświadczonych mechaników samochodowych, którzy naprawią awarię szybko i sprawnie. Wszystkie warsztaty samochodowe posiadają nowoczesne rozwiązania technologiczne tak, aby diagnoza usterki trwała jak najkrócej.

  

Sprawdź bezpłatnie stan techniczny Twojego samochodu! >>

Komentarze