Twój blog motoryzacyjny

Korek drogowy – Twój wróg

Korek drogowy to największa plaga cywilizacji, zaraz po plagach egipskich, które są wyżej w rankingu. Wcześniej czy później Cię dopadnie i dobrze być wtedy przygotowanym. Na najgorsze. Oto 4 najskuteczniejsze sposoby radzenia sobie z korkiem:

1. Planowanie podróży

Profilaktyka ratuje życie i tę zasadę należy stosować nie tylko podczas codziennej pielęgnacji jamy ustnej. Dotyczy to również drogowego korka. Planuj odpowiednio wcześniej swoją podróż, jakby to miała być misja w Afganistanie. Nie musisz w tym celu od razu budować makiety terenu czy tworzyć symulacji komputerowej. Wystarczy, że zapoznasz się z aktualną mapą i prześledzisz alternatywne trasy przejazdu. Słuchaj lokalnych stacji radiowych i wiadomości meteorologicznych. Nie lekceważ dźwięków tam-tamów ani znaków na niebie w postaci gęstego dymu. Miej oczy i uszy szeroko otwarte. Jednym zdaniem: „bądź czujny jak pies podwójny!”

2. GPS

Zaopatrz się w dobrej klasy nawigację GPS z możliwością śledzenia natężenia ruchu (ranking najpopularniejszych znajdziesz np. tutaj). Urządzenie takie w trybie on-line pobiera dane o utrudnieniach na drogach z miejskich serwerów i wyznacza optymalną trasę przejazdu. Za taką usługę trzeba płacić miesięczną dziesięcinę, ale dzięki temu na bieżąco jesteś informowany o „ruchach  i pozycji wroga”.

Warto jednak pamiętać, że korek jest nietypowym przeciwnikiem o silnych inklinacjach partyzanckich – pojawia się nagle, szybko się przemieszcza i potrafi równie szybko zniknąć – dlatego wspomniana funkcja nie zawsze się sprawdza. Zdaj się od czasu do czasu na własny rozum i jednocześnie nie zapominaj o regularnej aktualizacji map w urządzeniu.

3. Medytacja i ćwiczenia oddechowe

Miasto to dżungla, a korek to Predator. Potrafi być niewidzialny i z reguły atakuje znienacka. Jeśli tak się zdarzy, to żeby go pokonać, musisz wykazać się dużą odpornością psychiczną. Skup się na oddechu i trenuj cierpliwość. Wdychaj powietrze ustami, a wypuszczaj nosem. Albo na odwrót – jak na basenie. Takie pływanie na sucho. Bez konieczności zamykania oczu. Wdech, wydech – powtarzany wielokrotnie.

To nic, że będziesz wyglądać jak duża ryba w metalowym akwarium i w pewnym momencie zacznie wydawać ci się, że masz skrzela. Najważniejsze, że twoje serce będzie pompować krew miarowo, a myśli staną się czyste jak podkoszulek wyprany w Arielu. Twoja aura będzie przejrzysta, a ciało wypełni dobra energia i pozytywne nastawienie do świata. Peace and love.

Korek na drodze może od tego nie zniknie i nadal będzie tkwił na zewnątrz, ale już oswojony i nie taki złowrogi. To Ty jesteś zwycięzcą! jak Tony Montana! Kto z nim zadziera, zadziera z najlepszym.


4. Rower lub inny środek transportu

Jeśli jesteś hardkorem, masz skłonności sado-maso i potrafisz zrezygnować z jazdy samochodem na rzecz jazdy rowerem/skuterem – to zyskujesz automatycznie przewagę nad korkiem. Jest to jednak pyrrusowe zwycięstwo. Prawdziwy spalacz benzyny nie zdradzi swojego pojazdu nawet za cenę uziemienia przez korek drogowy.


Sieć ProfiAuto zrzesza już ponad 1600 partnerów w całej Polsce. Należą do niej najlepsze sklepy oraz hurtownie motoryzacyjne. W naszej sieci znajdziesz także w pełni wykwalifikowanych i doświadczonych mechaników samochodowych, którzy naprawią awarię szybko i sprawnie. Wszystkie warsztaty samochodowe posiadają nowoczesne rozwiązania technologiczne tak, aby diagnoza usterki trwała jak najkrócej.

  

Sprawdź bezpłatnie stan techniczny Twojego samochodu! >>

Komentarze